| Wstęp
| Zidentyfikowanie wroga |
Przebranie (ujawnione) |
| Detronizacja tyrana | Atak na ignorancję | | Społeczny system równości | Zaczyna się bitwa | ATAK NA IGNORANCJĘROZEBRANIE NIESPRAWIEDLIWOŚCI NA CZĘŚCIMożemy zaatakować wojska wroga mieczem wiedzy. Uprzedzenie, nierówność, zazdrość... oto żołnierze, którzy zginą z naszych rąk. Tym wrogom początek daje utożsamianie się z ciałem. Utożsamianie się z czarnymi ciałami, białymi ciałami; ciałami mężczyzn, ciałami kobiet; ciałami bogatych i biednych co prowadzi do rasizmu, seksizmu, podziałów klasowych itp. Nasze zaślepienie ciałem jest zródłem każdego pasożytniczego -izmu, dręczącego współczesne społeczeństwo. Wyobraz sobie społeczeństwo, które możemy stworzyć, kiedy zdamy sobie sprawę, że te ciała nie są naszą prawdziwą tożsamością. Możemy znajdować się na różnych pozycjach społecznych, w różnych ciałach, ale naprawdę wszyscy jesteśmy atmą (używając terminologii wedyjskiej), wszyscy jesteśmy jaznią. Każdy z nas jest absolutnie równą cząstką Najwyższej Jazni. Kultura oparta na tej prawdzie może wznieść się ponad wszelkie wyobcowanie i wyzysk. Ale zwykłym faktem jest to, że jeśli sami nie zerwiemy z cielesną koncepcją życia, nie będziemy w stanie stworzyć żadnego trwałego lekarstwa na społeczne choroby rasizmu, seksizmu, podziałów klasowych itp. Wyjrzyj przez okno, a zobaczysz, że to prawda. Jaki szacunek, przy tych wszystkim stwierdzeniach o równości okazuje się kobietom ? Jaki szacunek okazuje się mniejszościom ?Jaki szacunek okazuje się biednym? Zmieniamy się na lepsze. Kłamstwo numer 1. Nie bądz oszołomiony fałszywą propagandą zapewniającą zmieniające się czasy i rozszerzenie równości. Zbadaj zaporę kwiecistych obietnic i hałas uśmiechniętych od ucha do ucha mass mediów. Nic nie zmieniło się na lepsze. Wyzysk, rozwarstwienie, pornografia, gwałt zwiększyły się. FAKT. Wróg nie zniknął, po prostu zmienił przebranie. Nie zmieniamy się na lepsze i nie zmienimy się, dopóki nie zrozumiemy zródła tego zła społecznego utożsamiania się z ciałem. Musimy zaatakować to zródło mieczem wiedzy. Wtedy nastąpi zmiana. Możemy zmienić świat. Ale musimy wiedzieć, jak. POWALENI WROGOWIE: CHCIWOŚĆ I GŁÓDMając na celu zmonopolizowanie najwyższych poziomów pobudzania kubków smakowych, współczesne społeczeństwo zachodnie narzuciło światu system rolnictwa nastawionego na produkcje mięsa i jego spuściznę nieporównywalnego marnotrawstwa i upadku. Cały Trzeci świat głoduje, ponieważ kilku ludzi pragnie rozkoszować się filetem. Jesteśmy uzależnieni od zadowalania zmysłów, a inni muszą z tego powodu niezmiernie cierpieć. Mówią, że głód spowodowany jest brakiem żywności. Fałsz. Wystarczyłoby jej do nakarmienia każdego. Więc dlaczego istnieje głód? Bogaci biorą więcej, niż im potrzeba i lekkomyślnie trwonią to na rozrzutne dogadzanie językowi, gdy tymczasem brzuchy biednych napełniają się zimnym, suchym powietrzem. Dlatego, że oni chcą zadowalania zmysłów (życia na wysokim poziomie). Dlatego, że myślą, że są tym ciałem. Wyobraz sobie społeczeństwo wolne od koncepcji cielesnych. POWALENI WROGOWIE: RASIZM, SEKSIZM I INNERewolucjoniści społeczno-duchowi zabijają ignorancję dając ludziom wiedzę, szczególnie tę zasadniczą: nie jesteś tym ciałem. Osobiście przekonałem się, że w grupach ludzi, którzy zostali natchnieni ta wiedzą, dyskryminacja i ucisk zmniejszają się do minimum i wkrótce ulegają zniszczeniu. Nasze pogrążone w ignorancji społeczeństwo określa wartość osoby przede wszystkim na podstawie atrakcyjności siły ciała. Jednak w oświeconym społeczeństwie ważnym czynnikiem jest jazń, nie ciało. Ta jazń nie jest czarna ani biała, nie jest mężczyzna ani kobietą, bogatym czy też biednym; tylko ciało jest tymi rzeczami. Społeczeństwo, które traktuje swoich członków jako jazń, naprawdę pokonuje wszelki rasizm, seksizm i tym podobne paskudztwa. JEDNOŚĆ I UNIWERSALNY WSPÓLNY CEL.Nasza broń została naostrzona. Następnym koniecznym krokiem rewolucji jest jedność. Może być wielu potężnych żołnierzy, ale muszą być zjednoczeni. Muszą walczyć ramię w ramię. Jedność jest absolutnie niezbędna dla trwałego społeczeństwa, a mimo to wielu współczesnym systemom społecznym całkowicie brakuje wspólnego celu. Te, które go mają, nie mogą utrzymać go przez dłuższy czas, ponieważ zawsze jest on narzucony w sztuczny sposób i nie ma nic wspólnego z zasadniczą naturą indywidualnej jazni. Wspólny wedyjski cel nie jest sztucznie narzucony, jest naturalną funkcją duszy, wszystkich dusz. Mamy żołnierzy uzbrojonych w broń wiedzy, ale co ich zjednoczy? Służba. Wspólną cechą żywych istot jest to, że wszyscy w każdej chwili pełnimy służbę. Nawet gdybyście przetrząsnęli cały wszechświat od góry do dołu, nie znajdziecie ani jednej osoby, która nie pełni nieustannie służby. Mogę służyć mojemu szefowi, przyjacielowi, mogę służyć mojej rodzinie, ale komuś muszę służyć. Nawet jeśli pobiegnę do lasu i będę żyć w zupełnym odosobnieniu, muszę służyć zmysłom ciała (służenie zmysłom ciała nie jest służeniem sobie, ponieważ ciało nie jest jaznią ). W każdych okolicznościach pełnię służbę dla innych. Dlaczego? Dlaczego właściwie wszyscy pełnimy służbę? Ponieważ dusza / jazń jest cząstką znacznie większego organizmu duchowego. Duchowa cząstka znajdująca się w ciele pochodzi z Duchowej Całości podobnie jak iskra pochodzi z ognia. My, indywidualne dusze, jesteśmy nieodłącznymi cząstkami Duchowej Całości; tak jak struna gitarowa jest nieodłączną częścią gitary. Sama struna jest zupełnie bezużyteczna - to po prostu kawałek drutu. Ale jeśli połączymy go z gitarą, nastroimy i struna będzie współpracować z całą gitarą, stanie się niezwykle pożyteczna i cenna. Zostanie zrealizowany cały jej potencjał. Istotną funkcją części jest służba dla całości i właśnie dlatego okazuje się, że każdy pełni dla kogoś lub czegoś służbę. Cofnijcie się o krok, a zdacie sobie sprawę z wagi tej kwestii dla naszej rewolucji duchowej. Rewolucje potrzebują jedności i wspólnej sprawy. Większość rewolucji wymyśla jakąś sztuczną sprawę, która z czasem staje się archaiczna i ulatnia się, powodując rozbicie buntowników. Inni rewolucjoniści zdali sobie sprawę, że prawdziwie wspólną podstawą dla wszystkich istot jest służba. Mimo to nie wiedzą, gdzie spożytkować tę tendencję do służenia, więc ponoszą klęskę. Obierając sztuczne i zewnętrzne obiekty służby, próbują zjednoczyć ludzi w służbie dla ideału, dla przywódcy czy państwa. Są to przyziemne, nienaturalne obiekty służby - szybko tracą zatem swoją atrakcyjność, a ruch skupiony wokół nich zostaje rozproszony. Gdyby rewolucjoniści mogli odnalezć naturalny, właściwy cel służby, wykorzystaliby wspólną sprawę, która nigdy nie upada. Ich rewolucja nie zostałaby rozproszona. Co jest właściwym celem służby? Cząstka służy całości. Jeśli struna gitarowa będzie próbowała stworzyć muzykę przez podłączenie się do innej struny, rezultat będzie niezbyt wesoły. Struna może służyć gitarze i jest to jedyna pozycja, w której może zrealizować swój pełny Potencjał. Podobnie dusza nie jest przeznaczona do pełnienia służby dla jakiejś materialnej jednostki typu państwo, król albo partia polityczna. Cząstka we właściwy sposób chce służyć całości; dusza w zrozumiały sposób chce służyć Całości Duchowej. Niezależnie od rasy, płci, wyznania czy gatunku, wszyscy mamy wspólną przyczynę. Niezależnie od miejsca narodzin, przekonań czy wyglądu, każdy jest istotą niematerialną. Każda istota niematerialna posiada nie zaspokajalny impuls służenia. Służyć czemu? Służyć komu? Każda istota niematerialna jest częścią Najwyższej Niematerialnej Boskiej Tożsamości. Zatem wielkim, uniwersalnym, wspólnym dla każdej żywej istoty celem jest współpraca w służbie dla Najwyższej Niematerialnej Boskiej Tożsamości. Wszystkie żywe istoty mogą zebrać się pod sztandarem służby dla Duszy Najwyższej.
|
|||